Rachu - ciachu
Dziś odwiedzili nas fryzjerzy z zakładu fryzjerskiego Rachu- ciachu ciocia Paulina i wujek Szymon. Pokazali nam w jaki sposób wyczarowują piękne fryzury. Oglądaliśmy grzebienie, maszynki do strzyżenia, pędzelki do czyszczenia i żele o kolorze smerfowym. Czy wiecie, że klienci siedzą tam w specjalnych samochodzikach przy strzyżeniu? Ale była zabawa! Na koniec każdy miał pomalowane włoski, na wybrany kolor. Bardzo nam się podobała ich praca i kto wie może kiedyś wśród nas wyrosną ich następcy?
Zdzisława Pasieczna